Kupiłem Mercedesa dwa miesiące temu. Do tej pory wymieniłem wiązkę kabli zasilających silnik (1100 zł) – typowa przypadłość Mercedesów, tarcze i klocki z przodu (700 zł), wszystkie płyny ustrojowe – silnik, chłodnica, hamulce, tylny most, skrzynia biegów (1300 zł). Sumując wydałem 3100 zł tylko po to aby przez następne 100 000 km mieć spokój (i na pewno tak będzie gdyż z Mercedesami mam doświadczenie ponad trzydziestoletnie). Polecam chcącym i jednocześnie bojącym się.